AAC – obalamy mity!
AAC – co oznacza ten skrót? Oznacza komunikację alternatywną i wspomagającą (ang. augumentative and alternative communication). Warto pamiętać, że w przypadku wieku rozwojowego (czyli okresu dzieciństwa) mówiąc o AAC zawsze myślimy o określeniu „wspomagająca” bo służy ona rozwojowi mowy i języka. Co oznacza AAC? Oznacza szanse na kontakt i komunikację, szanse na budowanie relacji, szanse na pokazanie swoich potrzeb i preferencji, szanse na bycie zauważonym i sprawczym. Nie warto zabierać tych szans ulegając mitom, które wokół AAC narosły.
Mit 1: AAC to ostatnia deska ratunku
Ten mit wiąże się z przekonaniami, że metody AAC należy wprowadzić jak już nic innego nie pomoże. A jest dokładnie odwrotnie – danie narzędzi do komunikacji jest podstawą dobrze prowadzonej terapii. Wspomaganie rozwoju komunikacji społecznej to kluczowy cel na każdym etapie terapii. Aby komunikacja była możliwa musi opierać się na dwóch filarach. Jednym są okazje czyli stwarzanie sytuacji, w których dziecko czegoś chce, potrzebuje, może wybrać, a drugim filarem są narzędzia, dzięki którym dziecko będzie mogło te sytuacje wykorzystać. Dlatego nie zwlekajmy z gestami, symbolami, oznakami. One dają szanse na sukces w budowaniu relacji z drugą osobą. Szanse aby zobaczyć, że można być usłyszanym i ważnym, nawet jeśli nie wypowiada się jeszcze słów czy zdań.
Mit 2: Wspieranie komunikacji gestem lub obrazkiem „rozleniwi” dziecko i nie będzie mu się chciało mówić.
Pamiętajmy, tylko do 12 miesiąca życia mowa i myślenie to niezależne procesy, potem słowo (lub inne symbole) są „paliwem” myślenia. Brak wprowadzania symboli, czyli narzędzi do komunikacji zmniejsza szanse na prawidłowy rozwój intelektualny. Czekanie z komunikacją na pierwsze słowa zmniejsza szanse na ich pojawienie się. Dzięki wprowadzeniu innych form komunikacji – gestów, symboli dziecko będzie mogło pokazać swoje potrzeby, a jego motywacja do ich dalszego wyrażania będzie wzrastać. Im więcej gestów dziecko używa tym większa szansa na rozwój językowy.
Mit 3: AAC to narzędzia dla logopedów.
Wiedza i umiejętności jak wspomagać rozwój komunikacji to podstawa dla każdego specjalisty pracującego z dziećmi z ASD (i nie tylko). Dla psychologa, pedagoga terapeuty SI pracującego w przedszkolu, poradni, szkole. Wiedza o AAC to „must have” gdy chcesz być specjalistą pracującym z dziećmi z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Dziecko powinno być słyszane i móc rozmawiać nie tylko na zajęciach logopedycznych. Brak wykorzystywania metod AAC podczas zajęć przedszkolnych, czy w domu to jakby zatykanie uszu i odwracanie się plecami do dziecka. Z takim partnerem trudno jest się porozumieć, a łatwo zrezygnować.
Mit 4: Obrazkowy plan dnia to komunikacja AAC.
AAC to rozmowa z użyciem obrazków, symboli, gestów. Nie same obrazki. Jeśli chcemy rozwijać umiejętności komunikacyjne dziecka to nie możemy założyć, że to tylko my mówimy, a ono ma słuchać. Konieczna jest równowaga w komunikatach – kierowanych do dziecka i tych, które odbieramy i przyjmujemy od dziecka. Wspólne decydowanie, co wydarzy się podczas zajęć to komunikacja. Plan dnia wiszący na ścianie w sali przedszkola to przykład wizualizacji (obrazowego przestawienia treści).
Mit 5: AAC? To znaczy, że nie będzie mówić?
AAC to najlepsza szansa aby dziecko mogło zacząć mówić i aby ta mowa służyła komunikacji. Dla grupy w wieku rozwojowym, czyli naszych dziecięcych pacjentów AAC oznacza zawsze WSPOMAGAJĄCY, a nie alternatywny sposób komunikacji. Dlatego pokazujemy gesty naturalne, gesty sytemu MAKATON, wprowadzamy obrazki, które symbolizują zabawy lub piosenki i za ich pomocą dziecko mówi nam na co ma ochotę a czego nie chce.
AAC to metoda wspomagająca rozwój dziecka, która wspiera rozwój języka i komunikacji, dając szansę dzieciom nie posługującym się jeszcze mową do efektywnego komunikowania się z innymi.
Opracowała: Anna Szczypczyk, psycholog