Pierwszy miesiąc życia dziecka określa się fazą noworodka. Jest to okres przystosowawczy do życia w nowym środowisku. Dziecko musi przystosować się do zmian temperatury, nowego sposobu oddychania i nowego sposobu przyjmowania pokarmu. To nie małe wyzwanie. W tym okresie intensywnie rozwija się układ nerwowy oraz zmysły dziecka. Dla tych procesów ważny jest sen. Noworodek śpi nawet 16 godzin na dobę, połowę tego czasu stanowi sen głęboki (regularnie oddycha a jego zamknięte oczy nie poruszają się). Odcinki snu i czuwania noworodka są krótkie. Dziecko powoli uczy się dostosowując do stałego, regularnego wzorca snu i aktywności (jak wiedzą rodzice, tempo tego uczenia jest indywidualne u każdego dziecka), dostosowanego do pory dnia. Sprzyja temu uporządkowane otoczenie, zapewniające spokój w czasie snu oraz kontakt w czasie czuwania.

W przypadku niemowlęcia mówimy o rozwoju psychoruchowym, aby zaznaczyć związek rozwoju motorycznego i psychicznego dziecka. Rozwój ruchowy stanowi w tym okresie najbardziej wyrazisty przejaw rozwoju dziecka. W tym okresie życia zmiany
w rozwoju ruchowym obserwujemy przede wszystkim w zakresie zdolności lokomocji.

Dziecko przychodzi na świat wyposażone w odruchy – są one znacznikami prawidłowego rozwoju, na nie zwracają uwagę pediatrzy badając nasze dziecko. Odruchy można podzielić na dwie grupy – takie, które występują u dziecka i trwają całe życie (obserwujemy je również u dorosłych) np. odruch mrugania oraz takie, które występują u tylko u małych dzieci (zanikają w okresie niemowlęcym) a ich utrzymywanie się może być wskaźnikiem nieprawidłowego rozwoju systemu nerwowego.

W okresie niemowlęcym intensywnie rozwijają się zmysły dziecka, szczególnie wzrok. Noworodek reaguje na zmiany intensywności światła, otwiera oczy w ciemności i zamyka przy ostrym świetle. Do okresu 3 miesięcy niemowlę może widzieć jedynie przedmioty w bliskiej odległości (oddalone od niego około 21cm). Noworodki wykazują tendencję do częstszego patrzenia na obiekty układające się we wzór. Wodzą wzrokiem za poruszającym się w ich polu widzenia obiektem, patrzą uważnie na twarz opiekuna, który się nad nimi pochyla. Ze szczególnym zainteresowaniem twarzą ludzką, dzieci przychodzą na świat – tę hipotezę potwierdziło wiele badań psychologicznych nad małymi dziećmi. Wykazano, że dzieci preferują obraz twarzy od podobnego obrazu przedstawiającego inne figury czy wzory. Dzieci bardzo wcześnie (już kilkudniowe) potrafią naśladować mimikę twarzy opiekunów.

Nasze dziecko przeżywa różne emocje a także odbiera emocje rodzica. Możemy zaobserwować jak w pierwszym miesiącu życia dzieci reagują na podniecenie czy niepokój, osoby, która je karmi. W drugim miesiącu dziecko ożywia się w kontakcie
z dorosłym i uspokaja podczas spokojnego, pieszczotliwego przemawiania a w trzecim miesiącu, na co czekają wszyscy rodzice, dziecko świadomie odwzajemnia uśmiech dorosłego.

Małe dziecko komunikuje się przeważnie za pomocą płaczu, szybko jednak dorośli uczą się różnicować płacz oznaczający złość, ból czy głód. Stopniowo dziecko zaczyna wokalizować, a wydawane odgłosy są przygotowaniem do rozwoju mowy. Bardzo ważnym elementem kontaktu dzieckiem jest mowa skierowana do niego. Niemowlę preferuje wysoki głos o zmiennej intonacji (czyli dokładnie taki jakim cechuje się większość mam mówiących do swoich malutkich dzieci). Ważnym elementem przygotowującym do komunikacji jest „rozmowa” rodzica z dzieckiem, podczas której dorosły zostawia przestrzeń na odpowiedź swojemu dziecku. Dzięki takiemu dialogowi dziecko uczy się uczestniczyć w interakcji z drugą osobą, zanim jeszcze wypowie pierwszą znaczącą sylabę – takie rozmowy z niemowlakiem(tzw. protokonwersacje) to niezbędne dla rozwoju mowy i komunikacji doświadczenie.